Serdecznie zapraszamy do lektury komentarza naszego eksperta, Kacpra Skalskiego, Szefa Działu Prawa Energetycznego, dla Dziennik Gazeta Prawna.
🔋 Rozliczenia prosumentów związane z fotowoltaiką to temat, który ostatnio nie schodzi z ust zarówno ekspertów branży energetycznej, jak i prosumentów. Dlatego radca prawny Kacper Skalski Szef Działu Prawa Energetycznego wyjaśnia jakie zmiany nadchodzą w związku z nowelizacją ustawy OZE, a także jak one wpłyną na rozliczenia prosumentów.
”Fotowoltaika najbardziej opłacalna dla aktywnych użytkowników” – Dziennik Gazeta Prawna
„Część przepisów konsultowanego właśnie projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii (Dz.U. z 2023 r. poz. 1436 ze zm.) dotyczy prosumentów. Zgodnie z uzasadnieniem zmiana zasad rozliczeń ma podnieść opłacalność inwestycji. Powrotu do najbardziej korzystnego dla prosumentów systemu net-meteringu, z którym pożegnaliśmy się w 2022 r., nie ma, ale też nikt się go nie spodziewał. Podstawowa różnica między net-meteringiem a net-bilingiem jest taka, że w tym pierwszym energia oddana do sieci ma taką samą wartość jak odbierana. Natomiast w tym drugim systemie prosument oddaje operatorowi energię po takiej cenie, jaka jest w danej chwili na rynku, a kiedy sam potrzebuje zasilić się energią, musi również zapłacić za nią cenę rynkową. Problem w tym, że prosument najwięcej energii wprowadza do sieci w godzinach, w których jest największe nasłonecznienie, a w tym czasie stawki godzinowe za energię są najniższe. Coraz częściej nawet ujemne, Z kolei pobiera ją, gdy ceny są najwyższe. Stąd pojawiły się postulaty, by obecny system rozliczeń net-billingu, uczynić bardziej opłacalnym.
– Najkorzystniejsza dla prosumenta zmiana, którą zawiera projekt, to modyfikacja mechanizmu rozliczeń w systemie net-billingu poprzez zwiększenie wartości depozytu. Depozyt to energia odprowadzona do sieci i niewykorzystana przez prosumenta. Jego wartość zgodnie z projektem, ma być skorygowana o współczynnik 1,23. Jest to istotna zmiana, bo wartość depozytu zwiększy się o jedną piątą. W efekcie zmniejszy się różnica między rynkową ceną energii dla prosumenta a oferowaną stawką z taryfy operatora. Prosument będzie miał 12 miesięcy na wykorzystanie depozytu. Może pokryć nim część opłat za energię, którą pobiera. – wyjaśnia radca prawy Kacper Skalski, partner w kancelarii Raczyński Skalski, ekspert prawa energetycznego.”
Dostęp do pełnego artykułu dostępny na stronie Dziennik Gazeta Prawna pod linkiem: